Od kilku już lat, w 256 dniu roku swoje święto obchodzą wszystkie osoby zajmujące się tworzeniem oprogramowania. Dlaczego akurat ten dzień? To proste, 256 to 2^8, a więc liczba wszystkich możliwych wartości jednego bajtu informacji w jego najpopularniejszej, 8-bitowej postaci. Jak widać nie jest ona przypadkowa i w założeniu jego inicjatorów miała oddawać charakter pracy programistów. Już sam wybór tego konkretnego dnia idealnie obrazuje duże przywiązanie do szczegółów oraz logicznego myślenia.
Być programistą to posiadać zdolność rozwiązywania problemów, szukania nowych dróg i tworzenia czegoś z niczego.
Swego czasu ich pracę krótko, choć lekko uszczypliwie podsumował niejaki Seymour Cray, mówiąc, że „problem z programistami jest taki, że nigdy nie wiesz, co robią dopóki nie jest za późno.” 😉
Cała branża bardzo szybko się rozwija. Idzie do przodu nie tylko wirtualnie, ale również w formie papierowej, co doskonale obrazuje poniższe okładka czasopisma z 83 roku 🙂
Przy okazji, wszystkiego najlepszego dla ludzi zajmujących się tym wspaniałym zawodem, bez którego to i inne źródła w wirtualnym świecie nie byłyby dostępne.
