Ochrona skrzynki mailowej przed nadmierną ilością niepożądanych wiadomości to jedno z głównych zadań, jakie użytkownicy stawiają serwerom pocztowym lub specjalnym klientom pozwalającym na odbieranie poczty w sposób bardziej systemowy. Pierwszy i najbardziej oczywisty, rzucający się w oczy efekt nadmiernej ilości zbędnych maili w skrzynce odbiorczej, to chaotyczne nagłówki, miszmasz nadawców i adresów zwrotnych czy wreszcie bałagan, który nie pozwala zorientować się w tym, które wiadomości są rzeczywiście ważne i priorytetowe, a które pochodzą chociażby od reklamowych botów.
Na szczęście każdy szanujący się współczesny serwer pocztowy posiada własne mechanizmy i algorytmy, które nawet bez ingerencji i personalizacji przez każdego użytkownika z osobna – działają w miarę skutecznie na tyle, aby przynajmniej wykluczyć wiadomości rozpoznane jako SPAM. Filtry antyspamowe to najbardziej powszechna i popularna metoda wykluczania niechcianej korespondencji i jej nadawców ze swojej skrzynki, ale jest niestety również dość nieskuteczna – wystarczy drobna zmiana treści, tytułu, zawartości maila lub adresu nadawcy i filtr antyspamowy musi uczyć się wszystkiego od nowa.
Bardziej zaawansowane i skuteczne w dłuższej perspektywie czasu są takie rozwiązania jak blacklisting chociażby. Tutaj również serwer pocztowy czy specjalny filtr uruchomiony na kliencie zewnętrznym typu Thunderbird czy Outlook, radzi sobie dość dobrze z automatycznym wychwytywaniem tych wiadomości, które otrzymują podejrzanie wysoki „scoring”, czyli dostają dużo ujemnych punktów za takie walory maila jak nadawca, historia korespondencji i słowa zawarte w treści.
Wtedy jeszcze bez ingerencji samego użytkownika, system skutecznie blokuje nadchodzące maile i chroni w ten sposób skrzynkę elektroniczną przed zaśmieceniem. Blacklisting jest oczywiście tym skuteczniejszy, im bardziej korzysta z niego również ręcznie sam użytkownik. Jeśli tylko dostrzeżemy jakieś niepożądane wiadomości i ręcznie przypiszemy je do czarnej listy – filtr będzie się uczył i rozwijał, a przez to będzie jeszcze dokładniejszy i skuteczniejszy.
Oczywiście zarówno dla prywatnej jak i służbowej skrzynki mailowej łatwo wyselekcjonować długą listę adresów i nadawców, od których maile są nie tylko zaufane, ale z różnych względów kluczowe czy priorytetowe. Dlatego bardzo ważnym jest, aby na hostingu uruchomione były również takie funkcje jak whitelisting, czyli biała lista, na której umieszczone są wszystkie zweryfikowane adresy. Z automatu na białą listę danego serwera czy poczty trafiają adresy e-mail, z którymi dany odbiorca w przeszłości chociaż raz korespondował.
Również z uwagi na niektóre zawarte w tytule maila lub jego treści słowa kluczowe oznaczane jako priorytetowe i ważne dla odbiorcy, niektóre maile mogą być przez klienta pocztowego wciągnięte na białą listę. W ten sposób możemy mieć pewność, że wiadomości od danej organizacji czy konkretnej osoby zawsze do nas trafią i będą odpowiednio oznaczone.
Rozwiązaniem pośrednim jest mechanizm „szarej listy”, według którego maile pochodzące od nierozpoznanych nadawców są wraz z pierwszym doręczeniem odrzucane przez hosting odbiorcy. Roboty SPAM-owe w takiej sytuacji nie powtarzają zapytania – robią to natomiast osoby prywatne i organizacje, które faktycznie chcą dotrzeć do odbiorcy i wysyłają wtedy wiadomość ponownie, która za drugim razem nie ma już problemu z ominięciem greylistingu.
Bezpieczny hosting do rejestracji na https://www.domena.pl/hosting
